Czego się dowiesz:
- Kto został oskarżony o kradzież butli z gazem propan-butan i taczki?
- Jakie elementy okazały się kluczowe w śledztwie?
- Jakie konsekwencje grożą 26-latkowi i nabywcy skradzionego mienia?
- Co grozi osobie oskarżonej o kradzież z włamaniem?
- Jakie są potencjalne kary za przestępstwo paserstwa?
Zarzut kradzieży z włamaniem
Mężczyzna, którego tożsamość nie została ujawniona, usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Według informacji przekazanych przez mł. asp. Jakuba Bagińskiego, rzecznika KMP Słupsk, sprawca włamał się do metalowego kosza na terenie jednej z posesji w gminie, skąd zabrał butle gazowe oraz taczkę. To działa przestępcze stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo mieszkańców oraz ich mienia.
Kluczowe dowody w sprawie
Śledztwo w tej sprawie przyniosło istotne wyniki. Kluczowym elementem okazała się taczka z charakterystyczną czerwoną felgą, którą sprawca wykorzystał do przewiezienia skradzionego mienia. To właśnie ten szczegółowy trop pozwolił funkcjonariuszom na szybkie zidentyfikowanie podejrzanego i zabezpieczenie dowodów, które mogą być kluczowe w procesie sądowym.
"Kluczem w tej sprawie okazała się taczka z charakterystyczną czerwoną felgą, którą sprawca włamania również ukradł z posesji i wywiózł na niej butle."- Mł. asp. Jakub Bagiński, rzecznik KMP Słupsk
"Funkcjonariusze ustalili, kto ma związek z kradzieżą i zatrzymali do tej sprawy 26-letniego mieszkańca gminy Dębnica Kaszubska." - Mł. asp. Jakub Bagiński, rzecznik KMP Słupsk
Oskarżenia i konsekwencje
Zatrzymany 26-latek stanął przed zarzutem kradzieży z włamaniem. Nie tylko on, ale również osoba, która zakupiła skradzione przedmioty, może odpowiedzieć za przestępstwo paserstwa. Obydwa te czyny są surowo karane przez prawo, co może skutkować długotrwałym pobyciem w więzieniu.
"Wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie i w najbliższym czasie wrócą do właściciela." - Mł. asp. Jakub Bagiński, rzecznik KMP Słupsk
źródło: Radio Gdańsk