Czego się dowieisz:
- Co wydarzyło się w gdańskiej dzielnicy Osowa podczas próby rozboju?
- Jakie były okoliczności próby rozboju w Osowie i jak zareagowała policja?
- Co znaleziono podczas przeszukania mieszkania jednego z podejrzanych?
- Jakie zarzuty postawiono zatrzymanym mężczyznom i jakie są potencjalne konsekwencje?
- Jakie działania podjęła policja, aby ustalić tożsamość sprawców próby rozboju?
Szybka reakcja policji
Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godziny 23:00. Jak relacjonuje podinspektor Magdalena Ciska, oficer prasowy gdańskiej policji, napastnicy zaatakowali sprzedawcę, grożąc mu użyciem młotka oraz stosując przemoc fizyczną, w tym uderzenia w twarz i popychanie. Ich celem było przejęcie telefonu komórkowego o wartości 400 złotych. Funkcjonariusze, korzystając z zapisów monitoringu, szybko ustalili tożsamość podejrzanych i już następnego dnia zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 18, 20 i 21 lat. Zatrzymania miały miejsce w ich mieszkaniach oraz miejscu pracy jednego z nich.
"Trzej sprawcy podeszli do sprzedawcy i grożąc użyciem młotka, a także uderzając pokrzywdzonego w twarz i popychając, chcieli mu ukraść telefon komórkowy o wartości 400 złotych. Odeszli bez łupu." - Podinspektor Magdalena Ciska, oficer prasowy gdańskiej policji.
Zabezpieczenie dowodów i konsekwencje prawne
Podczas przeszukań mieszkania jednego z podejrzanych, policjanci odnaleźli i zabezpieczyli młotek używany podczas incydentu oraz maskę. Trzej zatrzymani zostali przewiezieni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd zdecydował o zastosowaniu dwumiesięcznego aresztu wobec każdego z nich. Teraz mężczyznom grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności, co podkreśla powagę ich czynów i determinację wymiaru sprawiedliwości w ściganiu przestępstw z użyciem przemocy.
źródło: tvn24.pl