Spis treści:
Konflikt między sąsiadami
Wielu mieszkańców osiedli boryka się z problemem braku miejsc parkingowych. W piątkowy poranek na ul. Warszawskiej w Gdyni ten problem doprowadził do niebezpiecznej sytuacji.
55-letni mężczyzna od dłuższego czasu miał spór ze swoim sąsiadem. Kłótnie dotyczyły możliwości parkowania na terenie osiedla. Tamtego dnia napięcie między nimi eskalowało.
Atak nożem do tapet
Sprzeczka słowna szybko przerodziła się w agresję fizyczną. Jeden z uczestników konfliktu miał przy sobie nóż do tapet.
Napastnik zadał cios, raniąc sąsiada w palec. Po ataku uciekł, zanim na miejsce dotarła policja.
„Napastnik, który zniknął przed przyjazdem policjantów, zaczął utarczkę słowną, a następnie skierował wobec 55-latka cios, mając w ręku nożyk do tapet. Broniąc się przed ciosem, mężczyzna został ranny w palec.”- Policjanci z Gdyni
Zatrzymanie i konsekwencje
Funkcjonariusze szybko rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Jeszcze tego samego dnia udało się go zatrzymać.
Napastnik usłyszał zarzut spowodowania średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzją prokuratora objęty został dozorem policyjnym. Otrzymał również zakaz kontaktowania się z poszkodowanym.
Reakcja służb
Ranny mężczyzna trafił do szpitala, gdzie opatrzono jego ranę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Sprawca ataku może trafić do więzienia na 2 lata.
- Policja przypomina, że konflikty należy rozwiązywać pokojowo.
- Brak miejsc parkingowych jest częstą przyczyną sporów sąsiedzkich.
Funkcjonariusze apelują o rozwagę i unikanie agresji. Nieporozumienia można rozwiązywać bez przemocy.