piątek, 22 listopad 2024 11:06

Ciche lotnisko w Gdańsku

 Ciche lotnisko w Gdańsku Ciche lotnisko w Gdańsku Fot: pixabay

Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy ogłosił decyzję o przekształceniu w tzw. ciche lotnisko. Od stycznia 2025 roku większość komunikatów głosowych zostanie wyłączona, co oznacza, że pasażerowie będą musieli polegać na tablicach informacyjnych. Decyzja ta wywołała falę emocji i podzieliła opinię publiczną. Krytycy obawiają się zwiększonego stresu podróżnych i problemów z dostępnością informacji, zwłaszcza dla osób niewidomych. Zwolennicy wskazują na korzyści zdrowotne i poprawę komfortu. Czy nowa polityka lotniska okaże się skuteczna? Dyskusja trwa.

Spis treści:

Kontrowersje decyzji

Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy ogłosił, że od stycznia 2025 roku wyłączy większość komunikatów głosowych. Decyzja ta ma na celu przekształcenie lotniska w tzw. ciche lotnisko. Pasażerowie będą musieli korzystać głównie z tablic informacyjnych. Zmiana ta wzbudziła mieszane reakcje. Wielu podróżnych obawia się o dostępność informacji, szczególnie w nagłych sytuacjach. Przeciwnicy wskazują na trudności, jakie mogą napotkać osoby niewidome lub niedowidzące.

Opinie krytyków

Pasażerowie, tacy jak pan Jurek i pani Katarzyna, publicznie wyrazili swoje obawy. - Pan Jurek podkreśla, że brak komunikatów głosowych utrudni śledzenie informacji o lotach. - Pani Katarzyna zwróciła uwagę na wyzwania dla osób niewidomych i niedowidzących. - Pan Kamil opisał sytuację, w której komunikaty głosowe były kluczowe podczas opóźnienia lotu, umożliwiając mu drzemkę bez stresu o pominięcie ważnych informacji. Podróżni obawiają się, że zmiana może zwiększyć stres związany z podróżowaniem.

Lotnisko nie jest ani miejscem odpoczynku, ani pracy, tylko miejscem podróży. Brak komunikatów głosowych nie jest mądrą decyzją - Pan Jurek

Co z osobami niewidomymi lub słabo widzącymi? Port lotniczy to dworzec i pasażerowie mają prawo być informowani o pracy tego miejsca - Pani Katarzyna

Ostatnio miałem lot opóźniony o kilka godzin. Tylko komunikaty głosowe pozwalały pozostać na bieżąco ze statusem lotu, bez nieustannego wybudzania się - Pan Kamil

Argumenty za

Decyzję bronią eksperci i organizacje pozarządowe. - Wiceprezydent Gdańska, Piotr Borawski, wskazuje, że ciche lotniska to miejsca sprzyjające relaksowi. - Agnieszka Kantaruk, ekspertka ds. akustyki, podkreśla, że ograniczenie hałasu obniża ciśnienie krwi i redukuje stres. Zmniejszenie hałasu ma przynieść korzyści zdrowotne zarówno pasażerom, jak i personelowi lotniska. Pracownicy są narażeni na hałas przez wiele godzin dziennie, co negatywnie wpływa na ich zdrowie. Ekspertka przypomina, że podobne rozwiązania wdrożono już na lotnisku w Helsinkach.

Silent Airport to przestrzeń, gdzie cisza i relaks są priorytetem. Czy każda podróż musi wiązać się z gwarem, chaosem i nerwami? Zdecydowanie nie - Piotr Borawski

Czym jest ciszej w otoczeniu, tym lepiej dla organizmu, ponieważ w cichszym otoczeniu poziom ciśnienia krwi automatycznie spada - Agnieszka Kantaruk

Przyszłość cichego lotniska

Czy wprowadzenie ciszy na lotnisku okaże się skuteczne? Zwolennicy podkreślają, że zmiana wymaga przyzwyczajenia. Pasażerowie będą musieli bardziej polegać na tablicach informacyjnych, co może początkowo budzić trudności. Niektórzy uważają, że nowa koncepcja to krok w dobrym kierunku. Organizacje, takie jak "Coraz głośniej", wskazują, że redukcja hałasu poprawia komfort podróżowania. Decyzję o cichym lotnisku będzie można ocenić po jej wdrożeniu. Emocje wokół tej zmiany prawdopodobnie ucichną, gdy pasażerowie przyzwyczają się do nowych standardów.

źródło: Nasze Miasto

Cookies policy
Skontaktuj się