piątek, 08 listopad 2024 14:27

c uderzył w budynek na Wyspie Spichrzów

Pijany kierowca Audi Pijany kierowca Audi Zdjęcie redakcyjne

W czwartek wieczorem, 7 listopada, na Wyspie Spichrzów w Gdańsku doszło do poważnego incydentu drogowego. 30-letni kierowca Audi, będąc pod wpływem alkoholu, stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w budynek, uszkadzając elewację restauracji. Policja zatrzymała mężczyznę na miejscu zdarzenia, a jego samochód został odholowany na policyjny parking.

Spis treści:

Strata kontroli nad pojazdem i uszkodzenie budynku

W wyniku utraty kontroli nad pojazdem 30-letni kierowca Audi wjechał na chodnik, a następnie uderzył w ścianę budynku, uszkadzając elewację restauracji. Zdarzenie miało miejsce na Wyspie Spichrzów w godzinach wieczornych. Policjanci przybyli na miejsce i zabezpieczyli teren wokół uszkodzonego obiektu.

Wynik badania alkomatem

Po zatrzymaniu kierowcy, funkcjonariusze przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało obecność alkoholu w jego organizmie. Pomiar wykazał 2,2 promila alkoholu, co potwierdziło stan nietrzeźwości mężczyzny. Policja oceniła, że kierowca stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Zatrzymanie kierowcy i zabezpieczenie samochodu

30-latek został natychmiast zatrzymany przez policjantów. Jego samochód odholowano i zabezpieczono na policyjnym parkingu. Funkcjonariusze będą teraz badać wszystkie okoliczności zdarzenia oraz analizować ewentualne inne wykroczenia popełnione przez zatrzymanego.

Możliwe konsekwencje prawne

Kierowcy Audi grozi kara za jazdę pod wpływem alkoholu, co jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności. Zgodnie z kodeksem karnym, mężczyzna może otrzymać wyrok do 3 lat więzienia. Policja przypomina o powadze tego typu wykroczeń i ostrzega przed konsekwencjami prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Sprawa zostanie skierowana do sądu, który zdecyduje o dalszych losach 30-latka oraz o wymiarze kary za popełnione przestępstwo.

„30-latek został zatrzymany, a samochód zabezpieczony na policyjnym parkingu.”

źródło: Puls Gdańska

Cookies policy
Skontaktuj się