Spis treści:
- Poszukiwania kobiety z ulicy Dąbka
- Zaangażowanie mieszkańców Gdańska i rodziny
- Działania policji i zakończenie poszukiwań
- Szczęśliwy finał historii z Ujeściska
Poszukiwania kobiety z ulicy Dąbka
Kobieta wyszła z domu w środę 9 października około godziny 20. Miała udać się do sklepu Biedronka przy ulicy Porębskiego. Zabrała ze sobą psa Serafinę, mieszańca yorkshire terriera. Od momentu wyjścia kontakt z nią się urwał. Jej telefon komórkowy przestał działać. Pies również zniknął.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku natychmiast rozpoczęli działania. Sprawdzano monitoring, okoliczne tereny oraz miejsca, w których kobieta mogła się pojawić. Każdy ślad był analizowany przez policję.
Zaangażowanie mieszkańców Gdańska i rodziny
Informacja o zaginięciu kobiety szybko rozeszła się po mieście. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne udostępnienia komunikatu policji. Mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska spontanicznie włączyli się w poszukiwania.
Córki zaginionej zorganizowały własną akcję przeszukiwania terenu. W czwartek 16 października wraz z mieszkańcami przeczesywały okolice dwóch zbiorników retencyjnych przy ulicach Wieżyckiej i Bergiela. W akcji wzięło udział kilkadziesiąt osób, które odpowiadały na apele o pomoc.
- Przeszukano okolice zbiorników retencyjnych
- Sprawdzono tereny zielone w dzielnicy Ujeścisko-Łostowice
- Współpracowano z funkcjonariuszami policji
Działania policji i zakończenie poszukiwań
W sobotę przed południem nastąpił przełom. Policjanci odnaleźli zaginioną kobietę przed godziną 12. Była cała i zdrowa. O zdarzeniu poinformowała podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Kobieta nie potrzebowała pomocy medycznej.
FAQ – Co robić w przypadku zaginięcia osoby
W sytuacji zaginięcia bliskiej osoby liczy się szybka reakcja. Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęstsze pytania oraz wskazówki, jak postępować krok po kroku.
Najczęściej zadawane pytania
1. Kiedy zgłosić zaginięcie?
Zaginięcie należy zgłosić natychmiast. Nie trzeba czekać 24 godzin. Policja przyjmuje zawiadomienie od razu, niezależnie od wieku osoby czy przyczyn zaginięcia.
2. Gdzie zgłosić zaginięcie?
Najlepiej udać się do najbliższej komendy lub komisariatu Policji. Można również zadzwonić pod numer alarmowy 112. Warto przygotować aktualne zdjęcie osoby zaginionej i opisać okoliczności jej zniknięcia.
3. Jakie informacje przekazać Policji?
- Imię, nazwisko, wiek i rysopis osoby zaginionej
- Ubranie, w jakim była widziana po raz ostatni
- Miejsce i czas ostatniego kontaktu
- Numery telefonów, media społecznościowe, znajomi
- Informacje o stanie zdrowia lub przyjmowanych lekach
4. Czy można samemu prowadzić poszukiwania?
Tak, jednak działania powinny być koordynowane z Policją. Należy unikać utrudniania pracy służbom, nie wchodzić na tereny niebezpieczne i nie rozpowszechniać niesprawdzonych informacji.
5. Czy warto nagłaśniać sprawę w mediach?
Tak, jeśli nie ma przeciwwskazań ze strony Policji. Publikacja wizerunku osoby zaginionej w internecie i mediach lokalnych może znacząco przyspieszyć odnalezienie.
6. Jak działają organizacje pomagające w poszukiwaniach?
W Polsce funkcjonują m.in. ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych i Fundacja Na Tropie. Organizacje te wspierają rodziny, prowadzą bazy danych oraz współpracują z mediami i służbami.
7. Co robić po odnalezieniu osoby zaginionej?
Należy niezwłocznie powiadomić Policję, nawet jeśli osoba wróciła do domu sama. Funkcjonariusze zakończą procedurę poszukiwań i udzielą dalszego wsparcia psychologicznego w razie potrzeby.
Pamiętaj: każda minuta ma znaczenie. Im szybciej zgłosisz zaginięcie, tym większe są szanse na odnalezienie osoby.
„Dziś przed godziną 12:00 policjanci odnaleźli gdańszczankę. 50-latce nic się nie stało. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania gdańszczanki.” — podinspektor Magdalena Ciska, Komenda Miejska Policji w Gdańsku
Podinspektor Ciska przekazała podziękowania wszystkim, którzy wzięli udział w działaniach. Wskazała, że współpraca mieszkańców i funkcjonariuszy była kluczowa. Zaangażowanie społeczności lokalnej pozwoliło zakończyć poszukiwania sukcesem.
Oś czasu – działania w przypadku zaginięcia osoby
Oś czasu przedstawia kolejne etapy, które warto podjąć po zauważeniu, że ktoś zniknął. Szybka reakcja jest kluczowa.
? 0–1 godzina – Zauważenie zaginięcia
Sprawdź, czy osoba nie przebywa w miejscach, w których mogła być wcześniej. Skontaktuj się z rodziną, znajomymi, sąsiadami. Nie czekaj – działaj natychmiast.
? 1–2 godziny – Zgłoszenie na policję
Udaj się do najbliższej komendy Policji lub zadzwoń pod numer 112. Podaj jak najwięcej szczegółów, w tym:
- Imię, nazwisko, wiek i rysopis osoby
- Opis ubrania i rzeczy osobistych
- Miejsce i czas ostatniego kontaktu
? 2–6 godzin – Działania poszukiwawcze
Policja rozpoczyna weryfikację miejsc, w których osoba mogła przebywać. Nie podejmuj działań na własną rękę bez konsultacji. Współpracuj ze służbami, przekazując wszelkie nowe informacje.
? 6–24 godziny – Włączenie społeczności i mediów
Jeśli osoba nie została odnaleziona, policja może opublikować komunikat o zaginięciu. Rodzina może poprosić o pomoc organizacje takie jak ITAKA lub lokalne grupy poszukiwawcze.
? Kolejne dni – Kontynuacja poszukiwań
Poszukiwania mogą obejmować przeszukanie terenów leśnych, pustostanów i wód. Policja analizuje monitoring, logowania telefoniczne i zgłoszenia świadków.
✅ Odnalezienie osoby
Po odnalezieniu należy natychmiast powiadomić Policję. Funkcjonariusze zamkną sprawę poszukiwawczą i udzielą wsparcia psychologicznego bliskim.
Każdy etap ma znaczenie. Działaj szybko, spokojnie i w kontakcie ze służbami.
Szczęśliwy finał historii z Ujeściska
Choć historia 50-latki wzbudziła duży niepokój, wszystko zakończyło się pomyślnie. Kobieta wróciła do bliskich. Policja nie ujawnia, gdzie została znaleziona ani co było powodem jej zniknięcia. Najważniejsze, że kobieta i jej pies Serafina są bezpieczni.
To wydarzenie pokazało, jak duże znaczenie ma współpraca służb i mieszkańców. Wspólne działania przyniosły szybki i pozytywny efekt. Gdańsk po kilku dniach napięcia odzyskał spokój.
źródło: Puls Gdańska